Smogu nie warto bagatelizować, bo znacząco wpływa na nasze zdrowie. W sezonie grzewczym to jeden z największych problemów ekologicznych i zdrowotnych w Polsce, zarówno w miastach, jak i na wsi. Warto sprawdzać poziom zanieczyszczenia powietrza w swojej okolicy, wiedzieć, jak chronić zdrowie, a także ograniczać swój wpływ na powstawanie smogu.
Niska emisja szkodzi najbardziej
Cząstki stałe, wnikając do układu oddechowego, wywołują stan zapalny, powodując obrzęk błony śluzowej oskrzeli, nadprodukcję śluzowej wydzieliny, a w skrajnych przypadkach (kilkukrotnie przekroczenie dopuszczalnej normy) skurcz oskrzeli. To doprowadza do objawów takich jak kaszel, wykrztuszanie wydzieliny, a niekiedy duszności lub ból w klatce piersiowej. Na powierzchni pyłu zawieszonego PM mogę przedostawać się do płuc węglowodory aromatyczne WWA (benzen, benzo-a-piren), które zaostrzają stany zapalne i mogą stymulować rozwój komórek nowotworowych, doprowadzając do rozwoju raka płuc lub innych narządów miąższowych. Drobny pył i węglowodory aromatyczne przenikają przez pęcherzyki płucne do układu krążenia, rozchodząc się po całym organizmie. Efektem tego może być nasilenie miażdżycy i rozwój chorób układu krążenia (zawały serca i udary).
dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, badacz wpływu smogu na zdrowie, przewodniczący Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP
Siedzenie w domu, maski… jak się chronić?
W przypadku znacznego przekroczenia dopuszczalnych norm zanieczyszczenia powietrza, osoby zdrowe mogą zastosować maski ochronne. Dla osób z przewlekłymi chorobami układu krążenia lub układu oddechowego maskę ochronną powinien dobrać lekarz. Także do wnętrza naszych domów przenika znaczna część zanieczyszczeń (głównie cząstki stałe i węglowodory aromatyczne), więc można zastosować dobrej jakości oczyszczacze powietrza (posiadające certyfikat towarzystwa naukowego lub organizacji pacjentów). Jeśli powietrze jest bardzo zanieczyszczone, osoby z grup ryzyka – czyli małe dzieci, osoby w wieku podeszłym oraz pacjenci z przewlekłymi chorobami układu krążenia i oddechowego – powinny zostać w domu.
dr n. med. Piotr Dąbrowiecki, badacz wpływu smogu na zdrowie