W najbliższych latach lokaty bankowe można traktować bardziej jak sejf niż inwestycje – z tego zdaje sobie sprawę niemal połowa Polaków. Część z nich rozgląda się za bardziej dochodowymi formami lokowania oszczędności. Mężczyźni (44%) częściej niż kobiety (26%) deklarują poszukiwanie alternatywy dla lokat. Panowie częściej niż panie mają „na radarze” obligacje skarbowe i fundusze inwestycyjne, natomiast kobiety chętniej ulokują swoje oszczędności w mieszkanie lub działkę. Takie wnioski płyną z badania „Czy to już koniec niskooprocentowanych lokat?” zrealizowanego dla Avivy.
Co zamiast lokaty?
Badanie pokazuje subtelne różnice w podejściu kobiet i mężczyzn do lokowania oszczędności, jak i wspólną skłonność do inwestowania w nieruchomości. Wciąż pokutuje przekonanie, że na nieruchomościach się nie straci. Tymczasem dom, mieszkanie lub działka to inwestycja obarczona sporym ryzykiem, szczególnie jeśli nie jest przeznaczona na własne potrzeby.
Marek Przybylski, prezes Aviva Investors TFI
Online czy offline?
Między lokatą a funduszami
Metodologia badania:
Badanie „Czy to już koniec niskooprocentowanych lokat?” zostało przeprowadzone przez instytut badawczy ARC Rynek i Opinia na zlecenie Avivy. Ankiety zrealizowano metodą wspomaganych komputerowo wywiadów indywidualnych (CAWI) na próbie 909 respondentów w dniach 12-18 lutego 2018 roku.