Na ile USA wpłynie na Polskę?
Coraz więcej informacji napływających ze Stanów Zjednoczonych wskazuje na to, że w największej gospodarce świata zachodzą poważne zjawiska kryzysowe. Skala problem jest na tyle istotna, że może mieć również wpływ na perspektywy gospodarcze Polski. Jednocześnie kondycja polskiej gospodarki jest dobra dzięki zrównoważonemu wzrostowi, co w dużym stopniu uodparnia nasz kraj na zewnętrzne wstrząsy. W polski sektorze bankowym nie obserwujemy dotychczas zjawisk, które były źródłem kryzysu bankowego związanego z ryzykownymi kredytami hipotecznymi w USA.
Rynek akcji i obligacji
Polski rynek akcji podlega z jednej strony wahaniom wynikającym z niestabilności na rynkach krajów UE i USA. Czynnikiem oddziałującym negatywnie są również spadające marże krajowych przedsiębiorstw wskutek rosnących kosztów pracy i surowców. Z drugiej strony rynek akcji ma mocne oparcie w dobrej koniunkturze gospodarczej w naszym kraju. Działanie tych sprzecznych sił nadal będzie powodować zwiększoną zmienność na giełdzie i nerwowość inwestorów – mówi Michał Szymański, wiceprezes, dyrektor inwestycyjny Commercial Union PTE.
Obligacje o stałym oprocentowaniu znajdują się z kolei pod presją rosnącej inflacji w Polsce, co powoduje spadek cen papierów. Skutkiem są perturbacje na tym rynku.
Odpowiedzią na zwiększone ryzyko na krajowym rynku akcji i obligacji powinna być większa dywersyfikacja lokat funduszy emerytalnych.
Obligacje o stałym oprocentowaniu znajdują się z kolei pod presją rosnącej inflacji w Polsce, co powoduje spadek cen papierów. Skutkiem są perturbacje na tym rynku.
Odpowiedzią na zwiększone ryzyko na krajowym rynku akcji i obligacji powinna być większa dywersyfikacja lokat funduszy emerytalnych.
Strategie inwestycyjne OFE
Rozwój polskiego rynku kapitałowego umożliwił zmniejszenie koncentracji inwestycji w portfelach akcyjnych funduszy. O ile na koniec 2005 roku cztery największe pozycje w zagregowanym portfelu akcyjnym wszystkich OFE stanowiły 40,4 proc. portfela, to na koniec 2007 roku – tylko 29 proc.
Udział 10 największych pozycji zmalał w tym okresi z 60 do 48 proc.Udział inwestycji zagranicznych nadal jest niski. Obserwujemy natomiast rozwój rynku obligacji emitowanych przez przedsiębiorstwa i większe zaangażowanie funduszy emerytalnych w tę kategorię lokat – podkreśla Michał Szymański.
Obecna sytuacja rynkowa potwierdza zasadność dalszego zwiększenia dywersyfikacji lokat funduszy, do czego może prowadzić odpowiednie dostosowanie przepisów o inwestycjach OFE. Przedstawiciele Commercial Union PTE proponują m. in.:
Udział 10 największych pozycji zmalał w tym okresi z 60 do 48 proc.Udział inwestycji zagranicznych nadal jest niski. Obserwujemy natomiast rozwój rynku obligacji emitowanych przez przedsiębiorstwa i większe zaangażowanie funduszy emerytalnych w tę kategorię lokat – podkreśla Michał Szymański.
Obecna sytuacja rynkowa potwierdza zasadność dalszego zwiększenia dywersyfikacji lokat funduszy, do czego może prowadzić odpowiednie dostosowanie przepisów o inwestycjach OFE. Przedstawiciele Commercial Union PTE proponują m. in.:
- ewolucyjne zwiększanie limitu inwestycji zagranicznych (na początek z 5 do 10 proc.)
- ograniczenie wymogu posiadania ratingu przez zagranicznego emitenta do inwestycji w jego papiery dłużne
- jednolite rozliczanie kosztów inwestycji zagranicznych
- umożliwienie funduszom pożyczania papierów wartościowych
- dopuszczenie inwestycji w fundusze private equity
- dopuszczenie możliwości stosowania instrumentów pochodnych w przypadku wybranych strategii inwestycyjnych.
Interesująca jest również niedawna propozycja Komisji Nadzoru Finansowego, aby PTE mogły zarządzać funduszami emerytalnymi o różnym poziomie ryzyka. Wprowadzenie kilku funduszy umożliwiłoby nam na lepsze dopasowanie naszej działalności (strategii inwestycyjnych) do potrzeb i sytuacji naszych klientów – podkreśla Piotr Szczepiórkowski, prezes Commercial Union PTE. Istotne byłoby umożliwienie młodszym klientom wyboru funduszu z większym udziałem aktywów o wyższym poziomie ryzyka i wyższej stopie zwrotu oraz pozwolenie tym, którzy zbliżają się do wieku emerytalnego, na przeniesienie swoich środków do funduszu o niższym poziomie ryzyka – dodaje Michał Szymański.