
Giełda warszawska zdecydowała się na rozszerzenie indeksu największych spółek z 20 do 30, tworząc tym samym nowy indeks giełdowy WIG30. Podobnie jak WIG20, WIG30 ma być indeksem cenowym, co oznacza, że przy jego obliczaniu nie będą brane pod uwagę dywidendy. Na razie oba indeksy, tj. dotychczasowy WIG20 i nowy WIG30 będą funkcjonowały równolegle, ale z czasem WIG30 powinien przejąć rolę najważniejszego indeksu dla największych spółek. Naszym zdaniem to zmiana korzystna dla rynku, bowiem dotychczasowy WIG20 jest za bardzo zdominowany przez banki, energetykę i spółki surowcowe, podczas gdy w indeksie WIG30 pojawią się także spółki reprezentujące bardziej różnorodne branże, np. media czy sprzedaż detaliczną, co powinno spowodować, że różnice stóp zwrotu indeksu spółek największych oraz średnich i małych będą mniejsze niż np. w roku bieżącym.
Rafał Janczyk, dyrektor ds. inwestycyjnych w Aviva Investors Poland